piątek, 21 października 2011

Toksyczny związek, fatalny narzeczony

Help Love, byłam ze swoim narzeczonym półtora roku. Było normalnie, byliśmy szczęśliwi razem jednak, gdy wychodziliśmy do znajomych mój narzeczony zaczął się zmieniać w innego człowieka. Docinał mi, robił ze mnie idiotkę, wyśmiewał wśród rodziny i znajomych. Nasze zaręczyny były niedawno, kochaliśmy się. Pod koniec ubiegłego miesiąca pokłóciliśmy się i wyprowadziłam się do matki. Nie jesteśmy już zaręczeni, ale staramy się dogadać, problem jest w tym, że on raczej nie zamierza się starać czy zmienić. Pisaliśmy na gg regularnie, myślałam, że gdy trafie do szpitala to chociaż zadzwoni, niestety tego nie zrobił. Jak odwiedziła mnie jego siostra zapytałam się czemu chociaż nie zadzwonił, ona powiedziała, że pojechał na imprezę do Poznania.

Kocham go, ale mam wrażenie, że on mnie nie. Rodzice mi mówią, że za to jak on postępuje powinnam dać sobie z nim spokój. Powtarzają mi, że nie jest godny mnie, nie traktuje mnie jak osobę ,którą się kocha na tyle, aby wziąć z nią ślub. Szukam więc po prostu rady jakiejś osoby trzeciej, nie będącej z kręgu mojej rodziny...
Załamana
Droga "Załamana" Twoi rodzice mają rację. Ten człowiek traktuje Cię jak zabawkę po, którą sięga jak nie ma co robić. Wysyła Ci bardzo wyraźną wiadomość, że nie jest z Tobą po to, aby się Tobą opiekować czy szanować. Jeżeli chodzi o miłość to może on na swój sposób kocha Ciebie, ale jego postawia sprawia, że zastanawiam się jak on jest postrzegany przez swoich najbliższych i jak oni obdarzają go miłością ,być może takie wzorce zachowania wyniósł z domu. Jeżeli chodzi o ślub, to nawet jeśli wzięlibyście go to zastanów się czy mogłabyś zauważ człowiekowi, który gdy Ty jesteś w szpitalu jedzie na imprezę lub upokarza Cię publicznie. Jak myślisz ile takich sytuacji byłabyś w stanie jeszcze wytrzymać jak już teraz jesteś załamana? Powinnaś więcej pomyśleć o sobie niż o nim, a pamiętaj jeżeli dajesz mu sobą pomiatać to nigdy nie będzie miał do Ciebie szacunku i z drobniejszych incydentów mogą wyrosnąć większe. Będzie sobie pozwalał na coraz więcej jak Ty nic z tym nie będziesz robiła. Czy naprawdę chcesz spędzić resztę życia z człowiekiem, który co dnia podkopuje Twoje poczucie własnej wartości? Z takiego związku wyszłabyś jako jeden wielki kłębek nerwów. Twoje zagubienie i niewiedza co robić w takiej sytuacji mówi mi, że nie chcesz go opuścić ze względu na lęk przed samotnością lub doprowadził Ciebie do takiego stanu, że sama myślisz, że to co on robi Tobie to Twoja wina. Zacznij leczyć swoją samoocenę i wyjdź z tego toksycznego związku, który zaczyna Ciebie niszczyć od środka.
odnajdź w końcu siebie, Help Love

0 komentarze:

Prześlij komentarz