poniedziałek, 24 października 2011

Czuję się winna bo zdradziłam mojego chłopaka

Droga blogerko,
Mam na imię Natalia i mam 21 lat. Jestem z moim chłopakiem już prawie 8 miesięcy. Jest to mój pierwszy chłopak i czuję, że naprawdę go kocham.
Niedawno wybrałam się na wycieczkę plenerową z dwoma kolegami. Z obojgiem znałam się od lat, można powiedzieć od pieluch więc mój chłopak nie miał powodów się o mnie obawiać. Niestety na tej wycieczce nieźle popiliśmy i gdy byłam pijana z jednym z tych kolegów trochę się poobmacywałam. Powiedziałam mu, aby nigdy nie mówił o tym mojemu chłopakowi bo to była tylko zabawa, ale on wkrótce zaczął coś podejrzewać. Powiedziałam mu prawdę, która bardzo go zabolała, ale dał mi nadzieję. Powiedział, że chce, abyśmy po pracowali nad tym bo bardzo mnie kocha i nie chce mnie stracić, jest naprawdę słodki.
Czuję się okropnie, czuję się winna, ale naprawdę go kocham i chcę z nim być. Sporo myślę nad tym co zrobiłam...
Jak myślisz możemy jeszcze wszystko naprawić wiedząc, że oszukałam swoją prawdziwą i największą miłość?
Natalia

Droga Natalio, alkohol w nadmiernych ilościach nigdy nie prowadzi do niczego dobrego. Ludzie potem mają wymówki do usprawiedliwiania się "ale byłam pijana","to winna alkoholu". Rozumiem to co piszesz - jaka jesteś zakochana i to po raz pierwszy i jakie to jest cudowne dla Ciebie. Moim zdaniem jednak pewna część Ciebie nie jest gotowa do pełnego zaangażowania się i to właśnie ta część zdradziła Twojego chłopaka z przyjacielem. Oczywiście można się dogadać, wszystko sobie wybaczyć i od nowa poukładać wasz związek, ale czy naprawdę jesteś gotowa zrezygnować z młodzieńczych wybryków i imprez? Myślę, że jeszcze się nie wyszumiałaś dlatego masz teraz taką chęć na zabawy. Wiem, że znalazłaś bratnią duszę, ale niewiele osób w Twoim wieku jest gotowa porzucić to wszystko, alby stać się dojrzałym. Większość z nas potrzebuje więcej czasu na to, aby dowiedzieć się kim tak naprawdę jesteśmy i dopiero w tedy możemy szczerze powiedzieć z kim chcemy spędzić resztę życia. Dobrze o Tobie świadczy to, że zachowałaś się honorowo wobec swojego chłopaka mówiąc mu prawdę o całej sytuacji. Dobrą wiadomością również jest to, że Ci przebaczył,a naprawdę mało osób byłoby zdolnym do tego.
Twoim zadaniem teraz jest przestanie w końcu o tym myśleć, on Tobie wybaczył więc i Ty to samo zrób dla siebie. Przestań już czuć się winna. Większość osób w Twoim wieku jest taka, chcą się czuć wolni i robić to co żywnie im się podoba.
Jeżeli chcesz teraz zostać w stałym związku to ok, jednak jeśli będziesz sobie wmawiać, że jesteś już dorosła nic z tego nie wyjdzie, musisz sama dojrzeć bo jak na razie to nawet nie jesteś gotowa do małżeństwa. To jest Twój pierwszy prawdziwy chłopak i jest to naprawdę wspaniałe, ale pamiętaj pierwszy nie oznacza, że ostatni.
Masz jeszcze dużo czasu do pracy nad sobą, musisz skończyć się edukować, rozwinąć wystarczająco swoje zainteresowania, poszukać jakiejś pracy,aby stać się prawdziwym dorosłym człowiekiem. Pozwól swojemu chłopakowi to samo zrobić. Jeżeli wasz związek będzie trwał kilka lat to fantastycznie. Jeżeli nie to na pewno kogoś równie sympatycznego poznasz. Udziel sobie kredytu zaufania i zacznij normalnie funkcjonować.
Dziękuje za Twój list, Help Love

0 komentarze:

Prześlij komentarz