Praca, kariera, a miłość

Droga Help Love,

Ostatni raz widziałem swoją dziewczynę około 6 tygodni temu, gdy mi powiedziała, że nie ma teraz miejsca w jej życiu na związek. Po trzech tygodniach odezwała się do mnie. Jednak ja nie odebrałem, kilka dni później znów zadzwoniła z pretensjami dlaczego do niej nie oddzwoniłem. Po tygodniu jak byłem na gg napisałem jej wiadomość "cześć" ona mi odpisała "żebyś nie połamał paluszków na tak długiej wypowiedzi".

Jakiś czas temu rozmawialiśmy ze sobą i postanowiliśmy zostać przyjaciółmi, spędzać ze sobą czas, ale bez żadnych zobowiązań. Ona wie co do niej czuję, nie kocham jej, ale mógłbym. Jesteśmy dla siebie stworzeni i z tym faktem oboje się zgadzamy. Lecz nie możemy być związkiem jeżeli ona nadal będzie mieć takie wielkie zboczenie na temat swojej kariery.

mam do Ciebie moja Droga pytanie czy powinniśmy zostać przyjaciółmi, spędzać intymne chwile bez zobowiązań czy po prostu iść swoją drogą?

Nie chcę stracić jej jako przyjaciółki myślę, że kiedyś zdecyduje ona się na związek i w tedy ja będę dla niej. Potrzebuje jakiejś wskazówki, rady by dalej działać.

Twój Fan

Mój "Drogi Fanie";) Twoja luba ma na pewno jakieś problemy z bliskością. Myślę, że Twoja przyjaciółka boi się zaangażowania.

Powiedziałeś jej co do niej czujesz, a ona wprost odpowiedziała Ci, że nie chce być teraz związku. Musisz jej wybór zaakceptować i zacząć spotykać się z innymi ludźmi. Musisz mieć odskocznię od tej sytuacji bo w innym wypadku te problemy Cię przerosną.

Porozmawiaj z nią sprawdź jak będzie się zachowywała, gdy zaczniecie mówić o uczuciach. Spróbuj od marzeń przejść do lęków niech trochę opowie Ci o sobie. Myślę, że nie jej kariera stoi na drodze do waszego szczęścia, ale być może to, że ktoś kiedyś ją skrzywdził lub jest jakiś inny powód, aby swoją pracą zawodową wzbraniać się od Ciebie i w ten sposób kontrolować sytuacje.