Co zrobić, żeby zwrócić na siebie uwagę?

Kocham go/ją (podoba mi się on/ona), ale on/ona nie wie o moim istnieniu. Nie martw się! Każdy z nas to przechodził lub przechodzi. Pewnie podoba ci się osoba, z którą nie masz żadnego kontaktu, nie rozmawiasz z nią, nigdy nie zamieniłeś żadnego słowa. Wstydzisz się jej powiedzieć co czujesz, na myśl o rozmowie z tą osobą pewnie, aż cię mdli. Boisz się, że gdy powiesz jej o tym, że ją kochasz wyśmieje cię lub powie, że nie jesteś w jej typie. Nie ukrywam może się tak zdarzyć dlatego, że różni są ludzie lecz nie warto się tym martwić, warto spróbować. Jeżeli twoje najgorsze koszmary by się ziściły to miałbyś tylko dowód na to jaka ta osoba jest głupia i bezwartościowa i na pewno szybko byś się odkochał, gdyż nie da kochać się osoby wrednej, bawiącej się uczuciami i kosztem innych. Moim zdaniem warto spróbować, zaryzykować, ja nie zrobiłam tego i po 3 czy 4 latach rozmawiając z chłopakiem, który kiedyś mi się podobał sam stwierdził, że byłam w jego typie i żałuje, że nie spróbował ze mną, ale był na to za nieśmiały! To dopiero może być dobijające! Kochałam się w nim zresztą jak wszystkie moje koleżanki całe 3 lata, całe gimnazjum. Zawsze, gdy z nim rozmawiałam, gdy siedziałam koło niego marzyłam, wyobrażałam sobie jak się całujemy, ale mimo to bałam mu się powiedzieć, że bardzo go kocham. Bałam się, że powie mi, że nie mam u niego szans lub nie jestem w jego typie i ogłosi to całej klasie, a jednak ulubieniec całej szkoły też coś czuł do mnie i pozornie myśląc, że odważny z niego chłopak tak naprawdę był wrażliwy i wstydliwy jak ja na jakikolwiek pierwszy krok. Wielka szkoda! A mogłabym teraz wspominać piękne chwile, które mogliśmy razem przeżyć. Kto wie może do teraz byśmy byli razem. Mogę sobie jedynie zadawać pytanie „co by było gdyby…”. Miłość nieodwzajemniona, platoniczna właśnie ja taką przeżyłam, a mogła by być zupełnie inna.
Spróbuj więc! Nie żałuj potem...jak ja.
Nie musisz od razu się rzucać na tą osobę, jeżeli naprawdę bardzo się boisz to przeprowadź najpierw wywiad środowiskowy. Poproś koleżankę lub kolegę by porozmawiała z nim lub z jego kumplem, niech się wypyta czy obiektowi twoich westchnień ktoś się podoba, co myśli o tobie. To jest najbezpieczniejszy sposób na to by nie zrobić z siebie pośmiewiska. Innym sposobem może być test ubierz się ładnie/seksownie i zobacz jej reakcje jeżeli przyciągnie to jakiekolwiek zainteresowanie masz szanse, a jeżeli nie zwróci na ciebie żadnej uwagi, nawet nie spojrzy to może już to coś znaczyć. Jeżeli jesteś bardziej śmielszy to pomóż jej w zadaniu lub powiedz, że jutro nie będzie cię w szkole i żeby podała ci jak oczywiście może swój nr gg to opowie ci co się w tym czasie działo, gdy cię nie było, bo tylko jej możesz się zapytać bo twoi kumple to głąby i nigdy nie wiedzą o co kaman w szkole. A gdy już zdobędziesz jakimś sposobem ten upragniony nr gg lub nr telefonu to już eureka! Od czasu do czasu od niechcenia przecież możesz napisać, zagadać, zapytać się czy rozumie ten temat lub jak śmiesznie dziś było szkole. Od słowa do słowa sam możesz wybadać tą osobę wpadając na coraz inne tematy. I tak rozmowa może przerodzić się w coś więcej. Tylko to musi trochę potrwać po dwóch dniach na pewno nie zdobędziesz jej serca.
Teraz chciałabym udzielić wam kilku wskazówek na temat płci przeciwnej. Jeżeli jesteś chłopakiem :
-widzisz dwie lub kilka tych samych dziewczyn często spacerujących po korytarzu lub po ulicy koło ciebie i twoich kumpli to wiedz jedna z nich się w tobie lub w twoim kumplu buja! Dziewczyny to zwierzęta stadne, które muszą mieć zawsze wsparcie w koleżankach więc bardzo trudno będzie ci ją namierzyć samą.
-jeżeli podczas rozmowy z dziewczyną ona często się czerwieni lub zaczyna gadać dużo i nie na temat to nie myśl, że jest głupia wiedz, że się w tobie kocha!
-jeżeli podchodzisz do dziewczyny, a ona nie może wykrztusić z siebie słowa nie myśl, że jest dziwna, ona po prostu się w tobie kocha!
-jeżeli często na ciebie patrzy i śmieje się do koleżanek to nie dlatego, że się nabija z ciebie tylko dlatego, że opowiada o tobie w tym czasie i przeżywa to, być może wstydzi się trochę tego co mówi lub jej koleżanki układają wam wspólną przyszłość.
-jeżeli dziewczyna chętnie pomaga ci w szkole i nawet daje ci spisywać zadania to nie dla tego, że jest frajerką i się daje lub, że jest miła lecz dlatego, że jej się podobasz.
Zachowań dziewczyn zakochanych jest znacznie więcej lecz na raz nie da się ich wszystkich wypisać, dziewczyny są znaczniej skomplikowane od panów więc dziewczęta jeżeli jakiś chłopak wam dokucza, ciągnie za włosy, nawet wyzywa, lub popycha nie myślcie, że jest chamem prawdopodobnie mu się podobacie i tego się wstydzi, są to tzw. końskie zaloty. Jeżeli chłopak klepie cię po tyłku to też prawdopodobnie dlatego, że mu się podobasz, a jest pewnie w śród kolegów i by się z niego nie nabijali tylko tak może ci to pokazać. W sumie to są chłopieńcze standardowe zachowania jak wcześniej pisałam dziewczyny są bardziej skomplikowane.